"Minecraft" podbił kina, a niebawem zobaczymy go w domu. Oto kiedy ma trafić na VOD

"Minecraft" to gra wideo z otwartym światem, w której gracze budują struktury i światy z sześciennych bloków. Tytuł z 2011 roku, którego "ojcem" jest Markus "Notch" Persson, szybko stał się globalnym fenomenem – w zaledwie kilka lat po starcie w Minecrafta grało już 100 milionów użytkowników. Film na podstawie kultowej gry wyreżyserowany przez Jareda Hessa ("Napoleon Wybuchowiec") skupia się na losach czwórki bohaterów, którzy przypadkiem trafiają do Nadziemia – "dziwacznej krainy pełnej sześcianów". Aby znaleźć drogę powrotną do domu, Garrett "Śmieciarz" Garrison, Henry, Natalie i Dawn muszą zapanować nad chaotycznym światem i ochronić go przed złem, a konkretnie przed pochodzącym z Netheru piglinem o imieniu Malgosha. Bohaterom w walce pomoże dość osobliwy jegomość o imieniu Steve, który w Nadziemiu spędził lata.

Kiedy "Minecraft" trafi na VOD? Trochę na niego poczekamy

Jak tłumaczy portal Yahoo News, "Minecraft" trafi do oferty Max. Wytwórnia Warner Bros., która odpowiada za platformę streamingową i tym samym produkcję filmu, czeka od 60 do 100 dni na wypuszczenie swoich produkcji w serwisie. Oficjalna data premiery w streamingu nie jest więc znana, ale najpóźniej możemy spodziewać się jej 9 lipca (w końcu światowa premiera hitu odbyła się 31 marca bieżącego roku).

W serwisach VOD (takich jak Prime Video czy Apple TV) premiera "Minecrafta" również nie została potwierdzona. Przygodowy film trafi tam najpewniej w ciągu 45 dni.

"Minecraft" zarobił dotychczas (w skali światowej) aż 845,1 mln dolarów, a miał budżet w wysokości około 150 mld USD. Podobno kasowy sukces dał od razu zielone światło na stworzenie drugiej części filmu.

W filmie wystąpili Jason Momoa (Aquaman), Emma Myers ("Wednesday"), Jennifer Coolidge ("Biały Lotos"), Danielle Brooks ("Orange Is the New Black"), Sebastian Eugene Hansen ("Tylko sprawiedliwość") oraz Jack Black ("Szkoła rocka").