To było pewne, że Trzaskowski wykorzysta "pytanie wzajemne". Tak bronił się Nawrocki

Natalia Kamińska
11 kwietnia 2025, 21:28 • 1 minuta czytania
W piątek w Końskich trwa debata z udziałem Rafała Trzaskowskiego. Do miasta przyjechali także pozostali kandydaci na urząd prezydenta, w tym Karol Nawrocki. W trakcie wydarzenia pojawił się segment z pytaniami wzajemnymi – Trzaskowski skierował pytanie do Nawrockiego, a ten odpowiedział, po czym wkrótce zadał własne.
Tak Trzaskowski wykorzystał "pytanie wzajemne". Nawrocki miał kłopot Fot. TVP Info/rzut ekranu

Rafał Trzaskowski zadał tzw. pytanie wzajemne Karolowi Nawrockiemu: – Mówił pan o zakończeniu wojny w Ukrainie, sytuacji, że przy stole będą siedzieli przywódcy USA, Rosji, Ukrainy i pan. Jak chce pan to zrobić?


"Pytania wzajemne" zadali sobie Trzaskowski i Nawrocki

– Musi pan mieć świadomość, że Europa znajduje się w kryzysie. Za to odpowiada też pana szef Donald Tusk, który podpisał pakt z Putinem. Jako prezydent RP nie będę niczyim sługą i swoje relacje z krajami UE będę opierał o zasadę: po pierwsze Polska, po pierwsze Polsce. Przecież to nie jest pytanie do mnie – odpowiedział mu Nawrocki.

Z kolei kandydat z poparciem PiS zadał następnie swoje pytanie Trzaskowskiemu: – Putin mnie ściga. Obaliłem 43 obiekty sowieckiej propagandy. Proszę się nie wygłupiać. Kiedy pan zadzwoni do Tuska i powie o nielegalnej migracji od strony Niemiec?

Nawrocki wspomniał też o problemie pryszczycy.

– To jest nieprawdopodobne: pan Nawrocki mówi słowami ruskiej propagandy – padło z ust Trzaskowskiego. – Uważam, że powinny pojawić się kontrole na zachodniej granicy – stwierdził dodatkowo kandydat KO.

– Nie wiem, co pan robił w Moskwie, kiedy pojechał tam po rozpoczęciu wojny w Ukrainie. Ale tak, powtarza pan słowa ruskiej propagandy. I to nie jest odpowiedzialna postawa – to jest postawa, która zasługuje na krytykę nas wszystkich – mówił również podczas tej debaty polityk KO.

Czytaj także: https://natemat.pl/599792,debata-w-konskich-z-trzaskowskim-tak-wygladal-jej-przebieg