W Dealz kosztuje tylko 6 zł, ale może być bezcenny. Potrafi uratować najdroższe rzeczy

Bartosz Godziński
13 stycznia 2025, 17:06 • 1 minuta czytania
Istnieją różne domowe sposoby na plamy, ale nie na wszystkie zadziałają. Są też i takie zabrudzenia, które nie chcą zejść za żadne skarby. Wtedy z pomocą mogą przyjść chemiczne odplamiacze. Który wybrać? Jest jeden sygnowany nazwiskiem doktora Beckmanna, który polecają internauci. Najtaniej w tym momencie możemy go kupić w Dealz.
Odplamiacz precyzyjny Dr. Beckmann ponoc potrafi zdziałać cuda. W Dealz kosztuje najtaniej Fot. Marek BAZAK/East News, https://www.tiktok.com/@dealzycia

Dealz to należąca do Pepco Group irlandzka sieć supermarketów, która ma w Polsce już 340 placówek. Znajdziemy w nich niemal wszystko: od artykułów spożywczych, przez elektronikę, po chemię.


Polacy lubią tam zaglądać, podobnie jak do samego Pepco, bo nie dość, że często są promocje, to ogólnie wiele produktów można znaleźć w niskich cenach. Głównie dlatego, że pochodzą od mniej znanych producentów.

Odplamiacz precyzyjny Dr. Bechmann ponoć potrafi zdziałać cuda. Najtaniej kupimy go w Dealz

Tak było kiedyś z marką Dr. Beckmann, która obecnie ma rosnące grono wielbicieli w naszym kraju. Jako ciekawostkę napiszę, że nazwisko nie jest zmyślone na potrzeby marketingu, by brzmiało to jak "chemia z Niemiec". Jednak faktycznie pochodzi od naszych zachodnich sąsiadów.

Spółka Delta Pronatura (właściciel) ma swoje korzenie w berlińskiej aptece z lat 30. ubiegłego wieku, która współprowadził farmaceuta, dr Klaus Beckmann. Obecnie jednym z dyrektorów jest jego wnuk, Nils Beckmann.

W Polsce marka nie kojarzy się z lekami, ale przede wszystkim ze środkami do czyszczenia. Możemy je dostać w różnych drogeriach (np. Rossmannie), ale nie tylko (jest też w Media Expert) i internecie. Szczególnym uznaniem cieszą się odplamiacze precyzyjne.

Na czym polegają? Jak sama nazwa wskazuje, nie są uniwersalne, tzn. przeznaczone do każdego rodzaju plam. Pewnie też dlatego są skuteczne, bo jak coś jest do wszystkiego... to wiadomo. Stąd Dr. Beckhamm oferuje takie odplamiacze na:

Średnio kosztują ok. 10 zł, a nawet i więcej. W Dealz możemy je teraz kupić najtaniej. Jeszcze parę dni temu była promocja, że za 10 zł można było tam dostać nie jedną, a dwie sztuki (jest o tym w filmiku niżej), ale obecnie jeden taki odplamiacz kosztuje 6 zł. To prawie dwa razy taniej niż w niektórych sklepach.

Tak więc, jeśli chcemy usuwać różne plamy, to musimy kupić kilka różnych buteleczek, ale powinny nam starczyć na dłużej (chyba że często brudzimy całe ubrania). Na zabrudzenie nanosimy środek, a on odzieli lub rozpuści składniki danej plamy od tkaniny, dzięki czemu łatwiej ją usunąć. Można go stosować nie tylko na ubraniach, ale też np. tapicerkach czy dywanach.

Czy to rzeczywiście działa? Parę osób pod filmikiem na TikToku napisała, że nie, ale jednak większość osób, w tym autorka, poleca te odplamiacze. "Ja polecam. Plamy przedszkolne i kąpiele błotne to pikuś", "Są świetne, to fakt", "Sa cudowne, polecam! Mam i są super. Dały radę nawet z markerem i długopisem", "Mam taki w kulce , działa na wszystko" – czytamy.

Jeśli więc mamy zabrudzone ulubione ciuchy lub kanapę, to chyba zawsze lepiej spróbować je odratować za parę złotych, niż od razu je wyrzucać. Inny środek m.in. do prania (ale i odkamienia i czyszczenia łazienki czy... odstraszania dzikich zwierząt), który polecają internautki, to ocet o zapachu m.in. lawendy. Jego z kolei możemy kupić w Action.