ADHD to ogromny problem wielu dorosłych. Jego objawy mogą być "zamaskowane". Jak je rozpoznać?

Dorota Minta
12 listopada 2024, 19:17 • 1 minuta czytania
"Ja to chyba mam ADHD"; "Zachowujesz się jakbyś miała ADHD"; "Hej, skup się, bo prujesz jakbyś miał ADHD!"; "Nie mogę ani się zabrać do pracy, ani niczego skończyć, jakbym miała ADHD" – znacie to? Takie zdania padają każdego dnia z ust wielu osób. Jak jest naprawdę? Czy faktycznie ta neuroróżnorodność w postaci ADHD dotyka aż tak wielu osób, czy to może chwilowa moda?
Dorosłe ADHD. Jego objawy mogą być "zamaskowane". Jak je rozpoznać? Fot. Pixabay

Zespół Nadpobudliwości Psychoruchowej z Deficytem Uwagi (ADHD) to zaburzenie neurorozwojowe, które przez lata było kojarzone głównie z nadpobudliwymi dziećmi. Jednak w ostatnim czasie obserwujemy interesujące zjawisko: coraz więcej dorosłych decyduje się na diagnozę ADHD.

Mam wielu pacjentów i klientów, którzy decydują się na ten krok, a potem także na inne działania, które pomogą im odnaleźć się w świecie, który dotąd był dla nich źródłem wielu stresów.

Dlaczego decydują się na diagnozę tak późno?

Przyczyny tego zjawiska są złożone i wieloaspektowe. Wyobraźmy sobie, że ADHD to niewidzialny plecak, który niektórzy z nas noszą od dzieciństwa. W szkole może był ciężki, ale jakoś dawaliśmy radę. Jednak w dorosłym życiu, gdy obowiązków przybywa, a wymagania rosną, ten plecak staje się nie do uniesienia. To właśnie wtedy wiele osób zaczyna szukać odpowiedzi na pytanie, dlaczego codzienne funkcjonowanie sprawia im tyle trudności.

Jednym z kluczowych czynników jest rosnąca świadomość społeczna na temat ADHD u dorosłych. Internet, media i kampanie społeczne odgrywają rolę edukacyjną, pomagając ludziom zrozumieć, że ich trudności mogą mieć głębsze podłoże. To jak rozwiązywanie skomplikowanej łamigłówki własnego umysłu, gdzie każdy element powoli zaczyna pasować do całości.

ADHD u dorosłych często przybiera formę trudną do rozpoznania na pierwszy rzut oka. Zamiast wyraźnej nadpobudliwości, dorośli mogą doświadczać trudności z organizacją, zarządzaniem czasem czy utrzymaniem uwagi. Te "zamaskowane" objawy mogły być w dzieciństwie interpretowane jako zwykłe roztargnienie lub lenistwo, a nie jako oznaki zaburzenia neurorozwojowego. Szczególnie dotyczy to osób, u których dominowały problemy z koncentracją, a nie z nadpobudliwością ruchową.

Obserwuję jako psycholożka i psychoterpeutka, że wiele osób z ADHD w dzieciństwie i młodości rozwija własne strategie radzenia sobie z objawami – to jak tworzenie osobistego zestawu narzędzi do przetrwania. Jednak w miarę jak życie staje się bardziej wymagające, zwłaszcza w kontekście pracy zawodowej i życia rodzinnego, te strategie mogą okazać się niewystarczające. To często prowadzi do poszukiwania profesjonalnej pomocy i diagnozy.

Zmienia się również społeczne postrzeganie ADHD. Nie jest już ono traktowane jako "choroba", którą należy wyleczyć, ale jako forma neuroróżnorodności. Ta zmiana perspektywy otwiera nowe możliwości dla osób z ADHD, pozwalając im lepiej zrozumieć swoje funkcjonowanie i znaleźć strategie, które naprawdę działają.

Diagnoza ADHD w dorosłym życiu może być jak znalezienie brakującego elementu układanki. Nagle wiele rzeczy zaczyna mieć sens. To nie lenistwo czy brak motywacji - to inny sposób funkcjonowania mózgu. Dla wielu osób ta wiedza przynosi ogromną ulgę i nadzieję na lepsze jutro.

Czytaj także: https://natemat.pl/517882,adhd-jakie-sa-objawy-wywiad-z-psychiatra

Coraz więcej organizacji i pracodawców dostrzega potencjał osób z ADHD, szukając sposobów na wykorzystanie ich unikalnych zdolności. Kreatywność, umiejętność nieszablonowego myślenia czy zdolność do intensywnego skupienia się na interesujących zadaniach - to tylko niektóre z atutów, jakie mogą wnieść osoby z ADHD do zespołu.

Bardzo chciałabym, żebyśmy jako społeczeństwo zrozumieli,  że ADHD, choć posiada numerki klasyfikacji, nie może być postrzegane jako choroba, którą się leczy, ale jako odmienność neurologiczna, która wymaga zrozumienia i odpowiedniego wsparcia. Ta zmiana perspektywy ma ogromne znaczenie dla osób z ADHD, które często przez lata zmagały się z poczuciem niedopasowania lub niezrozumienia.

Oto najważniejsze przyczyny dla których obecnie diagnozy ADHD bywają tak późne: 

Późna diagnoza ADHD u dorosłych to ważny krok w kierunku lepszego zrozumienia siebie i poprawy jakości życia. Dla wielu osób diagnoza ADHD w dorosłym życiu staje się punktem zwrotnym. To szansa na lepsze zrozumienie siebie, znalezienie skutecznych strategii radzenia sobie z codziennymi wyzwaniami i odkrycie swoich mocnych stron. Podaję przepis, jak się zabrać do tej diagnozy i jakie rafy czekają na osoby, które chcą wiedzieć więcej o sobie i poszukują odpowiedzi właśnie w tym procesie. 

Jak zrobić diagnozę ADHD jako dorosły?

Bezwzględnie warto szukać wiedzy w dostępnych źródłach, edukować się, czytać. Ale po precyzyjną diagnozę należy zawsze udać się do specjalistów. Bywa, że w jej poszukiwaniu ludzie trafiają do psychiatry, ale czasami do psychologa, kolejność nie ma tutaj najmniejszego znaczenia, ponieważ ci specjaliści ściśle ze sobą współpracują.

Warto zwrócić uwagę na różnice w manifestacji ADHD u kobiet i mężczyzn - to kluczowy aspekt, który często nam umyka. U kobiet ADHD częściej przybiera formę podtypu nieuważnego. Charakteryzuje się on zapominalstwem, rozkojarzeniem i trudnościami z koncentracją. To subtelniejsze objawy, które łatwo przeoczyć lub błędnie zinterpretować.

Mężczyźni natomiast częściej przejawiają objawy hiperaktywno-impulsywne, które są bardziej widoczne i łatwiejsze do zidentyfikowania. Kobiety z ADHD często rozwijają zaawansowane strategie maskowania objawów. Stosują nadmierną staranność, perfekcjonizm i wzmożoną samokontrolę. Tworzą skomplikowane mechanizmy kompensacyjne, szczególnie w organizacji codziennych zadań. Te strategie, choć pozwalają funkcjonować, często wiążą się z wysokimi kosztami psychicznymi.

W środowisku zawodowym kobiety z ADHD często zyskują etykietki "roztrzepanych", "niezorganizowanych" lub "roztargnionych". Niestety, rzadko dostrzega się, że te trudności wynikają z rzeczywistego zaburzenia. Społeczne oczekiwania wobec kobiet, kładące nacisk na "grzeczność", zdyscyplinowanie i empatię, dodatkowo wpływają na maskowanie objawów ADHD. Kobiety często starają się dostosować do tych norm, ukrywając swoje prawdziwe trudności.

Diagnoza ADHD u kobiet bywa wyzwaniem. Objawy takie jak niepokój, problemy z koncentracją czy niska samoocena często są mylnie interpretowane jako zaburzenia lękowe, depresja lub problemy osobowościowe. To może prowadzić do opóźnienia właściwej diagnozy. Statystyki pokazują znaczącą różnicę w wieku diagnozowania ADHD u obu płci. U mężczyzn średni wiek rozpoznania to 11-22 lata, podczas gdy u kobiet diagnoza stawiana jest znacznie później, średnio między 16 a 29 rokiem życia.

Te różnice w manifestacji i diagnozowaniu ADHD u kobiet i mężczyzn podkreślają potrzebę większej świadomości i zrozumienia specyfiki tego zaburzenia u obu płci. Lepsze rozpoznawanie ADHD u kobiet może przyczynić się do wcześniejszego udzielenia im odpowiedniego wsparcia i poprawy jakości ich życia.

Co po diagnozie ADHD?

Coraz częściej dorośli decydują się na diagnozę ADHD, gdy zauważają, że ich objawy wpływają na codzienne życie, mimo że wcześniej nie były one rozpoznane. Diagnoza ADHD u dorosłych jest kompleksowym rozwiązaniem, które wymaga szczegółowej analizy objawów, historii życia i współistniejących problemów.

Czytaj także: https://natemat.pl/565049,moda-na-adhd-ludzie-sami-sie-diagnozuja-i-tym-chwala