Tragedia na przejeździe kolejowym w Karwicy Mazurskiej. Nie żyje pięć osób, w tym troje dzieci

Natalia Kamińska
03 listopada 2024, 18:16 • 1 minuta czytania
W Karwicy Mazurskiej w powiecie piskim w niedzielę doszło do tragicznego wypadku. Samochód osobowy wjechał pod pociąg. Autem jechało pięć osób, w tym troje dzieci. Nikt nie przeżył.
Wypadek w Karwicy Mazurskiej. Pięć osób nie żyje, nowe informacje od straży. Fot. KWP PSP w Olsztynie

– Wpłynęło zgłoszenie o tym, że na niestrzeżonym przejeździe w miejscowości Karwica Mazurska doszło do wypadku z udziałem pociągu osobowego oraz pojazdu, w którym podróżowało pięć osób – przekazał po południu w niedzielę naTemat.pl oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Piszu mł. bryg. Grzegorz Kuliś.

Tragedia na torach w Karwicy Mazurskiej. Pięć osób nie żyje

Jak poinformował nas strażak, "niestety wypadek jest tragiczny w skutkach". – Wszystkie osoby nie żyją – powiedział. Wśród ofiar jest troje dzieci. Rzecznik nie był w stanie powiedzieć, w jakim one były wieku.

Na miejscu cały czas pracują służby, które będą ustalać dokładne okoliczności tego wypadku.

Informację o wypadku potwierdziła też policja. Rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Olsztynie aspirant Tomasz Markowski powiedział mediom, że wszyscy podróżujący autem (dwoje dorosłych i troje dzieci) zginęli na miejscu.

Policjant przekazał, cytowany przez TVN24, iż samochód marki volo wjechał na przejazd bezpośrednio przed nadjeżdżający pociąg osobowy relacji Warszawa Zachodnia-Gdynia Główna.

Mazurska policja jakiś czas temu na swojej stronie przypominała, że pomimo wielu apeli oraz informacji medialnych o tragicznych zdarzeniach, wielu kierowców nadal lekceważy podstawowe zasady bezpieczeństwa dotyczące poruszania się przez przejazdy kolejowe.

Apel policji ws. przejazdów kolejowych

Policja napisała wówczas, że w Polsce mamy prawie 16 tysięcy przejazdów kolejowych strzeżonych i niestrzeżonych. "Kierowca zbliżający się do takiego przejazdu ma obowiązek zachować szczególną ostrożność, zaś maszynista pociągu jest zobowiązany do podania sygnału dźwiękowego" – zauważyli policjanci.

Funkcjonariusze apelowali wtedy także, że osoby popełniające wykroczenia drogowe w rejonach przejazdów kolejowych muszą się liczyć z konsekwencjami. Policjanci reagują na takie przypadki jak:

Czytaj także: https://natemat.pl/508375,samochod-wpadl-pod-pociag-kolo-nowego-sacza-jedna-osoba-nie-zyje