"Wykładowczyni straszyła nas: Mam broń palną, puf". Jest reakcja USWPS [TYLKO U NAS]
Daria Różańska-Danisz
16 maja 2025, 18:57
·
12 minut czytania
– Chciałabym, żeby to zostało sprawiedliwie rozwiązane. Kobieta groziła nam użyciem broni, wielu z nas jest w kiepskim stanie. Nie wiemy, czy prowadząca jest zdrowa psychicznie – tak Weronika opowiada o sytuacji, do której doszło 11 maja na Uniwersytecie SWPS w Warszawie. Dokładnie cztery dni po zbrodni na UW. Uczelnia już zareagowała i zwolniła wykładowczynię.