J.D. Vance zakończył swoje przemówienie w Monachium w Niemczech słowami polskiego papieża Jana Pawła II: "Nie lękajcie się. Nie powinniśmy bać się naszych ludzi, nawet jeśli wyrażają poglądy, które nie zgadzają się z naszym przywództwem".
Zastępca Trumpa zacytował polskiego papieża. Wymowna reakcja Tuska
Wiceprezydent USA już doczekał się odpowiedzi premiera Donalda Tuska. "Każdy, kto cytuje słowa Jana Pawła II "NIE LĘKAJCIE SIĘ", powinien pamiętać, że miały one na celu wzmocnienie oporu narodu polskiego przeciwko dominacji rosyjskiej" – napisał premier Donald Tusk w serwisie X.
Co ważne, wspomniane przez Vance'a słowa papieża wzywały do szacunku dla wolności sumienia i wyrażania poglądów, nawet jeśli są one sprzeczne z oficjalnym stanowiskiem władzy – Janowi Pawłowi II chodziło o władzę komunistyczną w PRL-u. Polski papież wspierał zatem dążenia rodaków do wolności i demokracji w kontekście ówczesnego reżimu komunistycznego.
Co jeszcze mówił J.D. Vance podczas wystąpienia w Monachium w Niemczech? Polityk skarżył się na rządy europejskie i Unię Europejską. Powiedział, że są "komisarzami" bardziej zainteresowanymi tłumieniem wolności słowa niż zapewnieniem bezpieczeństwa swoim obywatelom.
Przemówienie Vance'a w Monachium
Vance krytykował też europejskich przywódców za ignorowanie woli swoich obywateli, którzy, jak twierdził, są cenzurowani i represjonowani, uniemożliwiając im wyrażanie poglądów i praktykowanie swojej wiary. Sam Vance jest żarliwym katolikiem.
– Musimy zrobić coś więcej, niż tylko rozmawiać o wspólnych wartościach demokratycznych, musimy nimi żyć – padło. – Obawiam się, że w Wielkiej Brytanii i całej Europie wolność słowa jest w odwrocie – uznał zastępca Trumpa.
– Głęboko wierzę, że nie ma bezpieczeństwa, jeśli boisz się głosów, opinii i sumienia, którymi kierują się twoi ludzie – zadeklarował. Ku zdziwieniu wszystkich obecnych polityk nie powiedział jednak niczego ważnego, co dotyczyłoby kwestii wojny w Ukrainy.
Jego zdaniem bardziej niż Rosja i Chiny Europie zagraża odejście od wartości. –Największym zagrożeniem dla Europy nie jest Rosja czy Chiny, ale zagrożenie od wewnątrz, odejście Europy od niektórych podstawowych wartości – stwierdził.
Zobacz także