logo
Zastrzeżenie numeru PESEL chroni nas m.in. przed wzięciem kredytu na nasze dane. Co jeszcze daje? Fot. Marcial Comeron / Pexels
Reklama.

Swój numer PESEL zastrzegło już 5,5 milionów Polaków. Można to robić od 1 czerwca 2024 roku, bo wtedy weszła taka możliwość. Zrobimy to w parę chwil przez internet za pośrednictwem platformy mObywatel lub w urzędzie gminy. Jest to oczywiście darmowe.

Co daje nam zastrzeżenie numeru PESEL? Same korzyści, ale pamiętajmy o jednej rzeczy

Instytucje finansowe takie jak np. banki mają teraz obowiązek weryfikować przy zawieraniu nowej umowy, czy numer PESEL klienta jest zastrzeżony. A przy braniu kredytu lub pożyczki to podstawowa informacja. Nikt też nie zdubluje naszej karty SIM, by się podszyć, ani nie sprzeda naszego domu.

 Z zastrzeżonym numerem nie da się:

  • wziąć kredytu lub pożyczki
  • sprzedać nieruchomości
  • wyrobić duplikatu karty SIM
  • Nawet jeśli mamy zastrzeżony PESEL to możemy:

  • zarejestrować się do lekarza
  • zrealizować receptę
  • wypłacić środki w bankomacie
  • zlecić przelew bankowy
  • wyjechać za granicę lub
  • załatwić sprawę urzędową
  • Gorąco do tego zachęcam, bo to naprawdę działa. Wiem to po sobie, bo zastrzegłem swój numer i kiedy potem się chciałem otworzyć rachunek oszczędnościowy (konkretnie chodziło o IKE), to nie mogłem. Musiałem cofnąć zastrzeżenie, więc banki serio to sprawdzają.

    Pamiętajmy też, że to trochę "broń obosieczna". Oszust nie ukradnie nam pieniędzy, ale i my nie będziemy mogli wziąć kredytu. Cofnięcie zastrzeżenia też jest natychmiastowe i można je nawet ustawić na określony czas. Na wszelki wypadek, gdybyśmy zapomnieli ponownie zastrzec PESEL.

    Dlaczego na kolejne zmiany statusu zastrzeżenia trzeba czekać 30 minut do 12 godzin? Ministerstwo Cyfryzacji wyjaśnia

    Jednak kolejna zmiana statusu już nie jest natychmiastowa. Tzn. zastrzeżenie numeru i cofnięcie następuje od razu, ale jeśli znów go zastrzeżemy, to musimy poczekać od 30 minut do nawet 12 godzin, aby to się zrealizowało. Dlaczego?

    To również dla naszego bezpieczeństwa. Jednak raczej nawet przez ten czas, kiedy jesteśmy "odsłonięci", nie mamy powodów do obaw. Wyjaśnia to właśnie Ministerstwo Cyfryzacji.

    30 minut – tyle wynosi przerwa między kolejnymi zmianami statusu zastrzeżenia PESEL. Przykładowo: w każdej chwili można cofnąć zastrzeżenie, ale aby ponownie zastrzec PESEL, należy zaczekać pół godziny. Taka przerwa ma chronić przed tym, aby przez przypadek albo dla zabawy nie zmieniać statusu zastrzeżenia wielokrotnie w ciągu kilku minut. 12 godzin – dotyczy tylko wypłacania z banku dużej gotówki. A dokładniej sytuacji, w których chce się wypłacić z banku kwotę wyższą niż trzykrotność minimalnego wynagrodzenia za pracę (1 czerwca 2024 wynosiło to 12 726 zł). Jeśli wyda się bankowi taką dyspozycję, mając zastrzeżony PESEL, wówczas bank wstrzyma wypłatę gotówki na 12 godzin (pomimo cofnięcia zastrzeżenia numeru PESEL w tym czasie). Warto więc najpierw cofnąć zastrzeżenie, a potem wydać bankowi dyspozycję o wypłatę gotówki w tak dużej kwocie.

    Tak więc pół godziny to odstęp pomiędzy kolejnymi zmianami statusu zastrzeżenia, a 12 godzin dotyczy tylko wypłat gotówki z banku. Ta dłuższa przerwa ma przede wszystkim chronić przed skutkami oszustwa "na wnuczka" czy "policjanta".

    Dzięki temu dostajemy więcej czasu na zastanowienie się i sprawdzenie tego, czy na pewno nie jesteśmy ofiarą manipulacji, a banki mogą w tym czasie zweryfikować transakcję.