Z hucznego świętowania w dużym rodzinnym gronie nici. U Krzysztofa Ibisza w tym roku "świąt nie będzie". Smutne wieści przekazała jego żona Joanna Ibisz za pośrednictwem mediów społecznościowych. Chodzi o chorobę, która dopadła ich syna.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
– W tym roku święta będą u nas domu, dlatego że dzieciątko się nam narodziło. Więc cała rodzina przyjeżdża do nas. Będzie bardzo rodzinnie, świątecznie, no i wesoło, gwarno. Śpiewamy kolędy. Ja nawet kiedyś drukowałem całej rodzinie kolędy na kartkach, ale już teraz wszyscy je znamy i zawsze razem śpiewamy – opowiadał jeszcze niedawno Ibisz.
Rodzinie prezentera pokrzyżowały się jednak plany. Wszystko przez chorobę. Okazało się, że najmłodszego syna gwiazdora Polsatu Borysa dopadła grypa. W związku z tym spotkania rodzinne zostały odwołane, aby nikt się nie zaraził.
"U nas tzw. pogrom. Borysek z grypą, na szczęście jeszcze nie zaraził małej siostry. Świąt nie będzie, żeby nie zarażać. Walczymy" – napisała w mediach społecznościowych Joanna Ibisz.
"Kochani, sylwestrowe fajerwerki mamy co roku, ale na fajerwerki związane z narodzinami Córki, czekałem całe życie. Dlatego w tym roku, tę magiczną noc spędzę po 17 latach nie na scenie Polsatu, tylko z najbliższą rodziną" – ujawnił prezenter.
Dalszy ciąg artykułu pod naszą zbiórką – zachęcamy do wsparcia seniorów w święta.
Przypomnijmy, że Krzysztof Ibisz od lat utrzymuje się w "topce" gwiazd TV. Jest prowadzącym w: porannym paśmie "Halo tu Polsat", tanecznym show "Taniec z gwiazdami" czy słynnym teleturnieju "Awantura o kasę". Zdarza się też, że Ibisz spełnia się jako gospodarz imprez organizowanych pod szyldem stacji Polsat (w tym koncertów sylwestrowych czy finałów konkursów piękności).
To zawodowo, natomiast prywatnie 59-latek jest szczęśliwym ojcem czwórki dzieci i mężem Joanny Ibisz. Para ostatnio powitała na świecie córkę. "Nasza królewna jak i jej mama czują się dobrze. W dużej mierze również dzięki wspaniałemu personelowi Szpitala Świętej Rodziny" – napisał prezenter w poście pod koniec listopada. Dziewczynka ma na imię MiaHelena. Joanna i Krzysztof Ibiszowie mają jeszcze dwuletniego syna.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.