Premier Donald Tusk nie kryje radości z powodu wyników badań opinii publicznej. I nie chodzi tylko o to, że kierowana przez niego Koalicja Obywatelska osiągnęła 37 proc. wskazań u zdecydowanych wyborców, a więc potencjalny głos więcej niż co trzeciego z nich. Tusk cieszy się także z tego, że utarł tym samym nosa komentatorom politycznym, którzy latami z upodobaniem powtarzali tezę o tym, że ma sufit poparcia na poziomie maksymalnie 20 proc.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Tusk komentuje nowe sondaże: CBOS i United Surveys
Szef polskiego rządu odnosi się do sondaży politycznych, które niezależnie od siebie przeprowadziły pracownie CBOS i United Surveys. Ta druga zrobiła badanie preferencji wyborczych na zlecenie Wirtualnej Polski.
"KO dzisiaj w dwóch badaniach (CBOS i United Surveys) u zdecydowanych wyborców osiągnęła 37 proc. Wiem, to tylko sondaże i jutro mogą być inne, ale mam dziś taką trochę chłopięcą satysfakcję, kiedy wyobrażam sobie miny ekspertów od sufitu Tuska (max. 20 proc.). Zaraz mi minie, obiecuję" – napisał Donald Tusk na X (dawnym Twitterze).
Rezultaty sondaży mogły wywołać uśmiech na twarzy Donalda Tuska, bo wynika z nich, że najsilniejsza partia Koalicji 15 października wzmacnia swoją pozycję wobec największego ugrupowania opozycji, czyli Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.
Oba ośrodki zapytały reprezentatywne grupy Polek i Polaków o to, kogo poparliby w wyborach parlamentarnych, gdyby głosowanie odbywało się teraz. W obu sondażach zwyciężyła Koalicja Obywatelska i to bardziej niż o włos. Premier Tusk pochwalił się na X wynikami wśród zdecydowanych wyborców (37 proc.), ale jak przedstawiają się wyniki sondażu w całej ankietowanej grupie?
United Surveys: KO prowadzi, PiS-owi spada
Opozycja zwyczajowo krytykuje wyniki sondaży Centrum Badania Opinii Społecznej, które podlega pod Kancelarię Premiera, bo uważa je za niewiarygodne. Jednak jeszcze lepiej niż w CBOS-ie wygląda sytuacja KO w badaniu prywatnej pracowni United Surveys.
W całej grupie respondentów US na Koalicję Obywatelską zagłosowałoby 33,6 proc. osób. To wzrost o zaledwie 0,1 pkt. proc. w porównaniu do poprzedniego badania (jedną dziesiątą punktu procentowego). Statystycznie to nieistotne. Skąd więc satysfakcja Donalda Tuska? Można podejrzewać, że z powodu zauważalnego spadku notowań PiS, które w porównaniu z poprzednim sondażem US straciło 4,4 pkt. proc. Teraz na partię Jarosława Kaczyńskiego chciałoby zagłosować 28,9 proc. ankietowanych.
Kolejne miejsca w sondażu United Surveys zajęły: Konfederacja (10,7 proc.), Trzecia Droga, czyli PSL i Polska 2050 (10,4 proc.) oraz Lewica (8,8 proc.). Niezdecydowanych jest 7,6 proc. ankietowanych.
Wyniki rządowego CBOS są dla Koalicji Obywatelskiej nieco mniej korzystne. Także jest na pierwszym miejscu, ale z równo 33 proc. poparcia. Drugą lokatę zajmuje PiS z 29 proc. wskazań. Kolejność pozostałych formacji jest taka sama: Konfederacja (11 proc.), Trzecia Droga (8 proc.), Lewica (7 proc.).
Tusk cieszy się z sondaży, internauci komentują
Satysfakcja premiera Tuska z korzystnych sondaży nie umknęła uwadze innych użytkowników X. "To jak minie ta ekscytacja sondażami to może pan premier pochyli się nad sytuacją pracowników Poczty Polskiej?" – odpisała posłanka Paulina Matysiak z Lewicy Razem. W momencie pisania tego tekstu jej wpis miał znacząco więcej polubień niż post premiera (7 tys. w porównaniu do 4 tys.).
"Gdzie jest obiecane paliwo po 5,19 zł za litr"? – zapytał inny użytkownik X nawiązując do słów, które Donald Tusk w czerwcu 2022 roku, wtedy jako lider partii opozycyjnej, wypowiedział w wywiadzie dla naTemat.
Nie brakuje też jednak głosów poparcia dla przywódcy Koalicji Obywatelskiej. "Tak trzymać Panie Premierze. Ani kroku wstecz i w dół" – napisała kolejna osoba. "Gdy pisowska mafia trafi w końcu za kratki na dłużej, sondaże pokażą 75 procent. Tyle ludzi nie cierpi złodziejstwa i niszczenia Polski" – podsumował kolejny.