Opel pokazał nowego Grandlanda. Jest więcej miejsca i innowacji, ale jedna rzecz nie zachwyca
Adam Nowiński
01 listopada 2024, 12:10
·
3 minuty czytania
To, czego nie można zarzucić Oplowi, to brak konsekwencji. Marka zapowiadała, że będzie elektryfikować każdy nowy model i nie odpuszcza. Widać to w Grandlandzie, którego kolejną odsłonę testowałem pod Frankfurtem. Jego elektryczna wersja jest w porządku i w sumie już czekam, co przyniesie hybryda plug-in, która zadebiutuje w przyszłym roku.