Podejrzany ws. tragedii na S7 przerwał milczenie. Tak tłumaczy się Mateusz M.
Natalia Kamińska
25 października 2024, 21:56
·
2 minuty czytania
W wyniku tragicznego karambolu na trasie S7 w pobliżu Gdańska zginęło czworo dzieci. W sprawie podejrzany jest kierowca tira Mateusz M. Mężczyzna właśnie publicznie zabrał głos. – Nikomu nie chciałem krzywdy zrobić. Sam przed sobą nie jestem w stanie tego wytłumaczyć – powiedział "Faktom" TVN.