Klepacka opublikowała zdjęcia po pobiciu. Ale wciąż zastanawia jedna rzecz
Alan Wysocki
30 lipca 2024, 08:15
·
2 minuty czytania
Zofia Klepacka została zaatakowana w centrum Warszawy. W ruch poszły nie tylko pięści, ale też gaz pieprzowy. Sportsmenka opublikowała w sieci szokujące zdjęcia, na których widzimy ślady po ataku na twarzy i nogach. "Takie czasy, że kobieta musi dostać po mordzie" – napisała na Facebooku. Co jednak najbardziej zastanawiające, windsurferka nie zgłosiła sprawy na policję.