Wpadka na Strajku Kobiet. Do teraz nie mogę uwierzyć, kogo Lempart wzięła za szefa PSL
redakcja naTemat
25 lipca 2024, 06:02
·
3 minuty czytania
Dziennikarz "Newsweeka" Jacek Gądek we wtorek znalazł się w okolicy protestu Strajku Kobiet. Przydarzyła się mu się tam niemiła sytuacja. Został pomylony z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, który jest niechętny liberalizacji aborcji. Z tego względu w kierunku dziennikarza posypały się epitety.