Dworczyk broni się przed zarzutami ws. wyborów. "Nie było prób zamiecenia pod dywan"
Alan Wysocki
13 lutego 2024, 13:48
·
1 minuta czytania
Michał Dworczyk drugi raz stawił się przed komisją śledczą ws. wyborów kopertowych. Współpracownik Mateusza Morawieckiego bronił Pawła Jabłońskiego i samego siebie przed zarzutami ws. udziału w organizacji przedsięwzięcia. – Nie było żadnych prób zamiecenia niczego pod dywan – zeznał.