Reklama.
Kolejne kontrowersje wokół ustawy o bestiach, czyli prawie, które pozwala wysyłać skazanych za ciężkie przestępstwa na przymusową obserwację. Najgłośniejszym przypadkiem była sprawa Mariusza Trynkiewicza. Jako pierwszy zastrzeżenia zgłosił prezydent Bronisław Komorowski, który podpisując ustawę zapowiedział skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego – przypomina „Gazeta Wyborcza”. Teraz pytania do tej instytucji chce wysłać Sąd Okręgowy w Lublinie.
Sąd ma wątpliwości co do dwóch rozwiązań. Pierwsze zostało już zaskarżone przez prezydenta. Chodzi o to, że ustawa nie zawiera żadnych kryteriów, wedle których sąd mógłby ocenić, czy skazany stanowi zagrożenie i jak duże. Drugie pytanie, które sąd zadaje, dotyczy orzekania o bezterminowej izolacji w trybie procedury cywilnej nieprocesowej. A konkretnie przepisu (art. 523 kpc), który pozwala sądowi w każdej chwili zmienić wydane postanowienie "w razie zmiany okoliczności sprawy". CZYTAJ WIĘCEJ
Źródło: "Gazeta Wyborcza"
Brak jasnych regulacji powoduje, że dyrektor więzienia może w nieskończoność przysyłać wnioski o izolację. Według prawników z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka ustawa powinna być zbudowana na podstawie przepisów prawa karnego, a nie cywilnego. Dotychczas do sądów wpłynęło 27 wniosków o izolację, zgodzono się na trzy obserwacje w specjalnym ośrodku w Gostyninie i dwukrotne zastosowanie nadzoru prewencyjnego.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"