Reklama.
Po otrzymaniu postanowienia Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie Mariusz T. będzie miał trzy dni na zgłoszenie się do Krajowego Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie.
Odwołując się od postanowienia sądu okręgowego, mecenas Marcin Lewandowski, pełnomocnik Mariusza T., podważył opinię biegłych, którzy nie skierowali jego klienta na obserwację w ośrodku zamkniętym. Opinia biegłych, jak podaje stacja TVN24, została oparta m.in. na rozmowie z Mariuszem T. i dokumentacji dotyczącej jego osoby.
Postanowienie sądu apelacyjnego jest prawomocne. Mariusz T. może co najwyżej wnieść skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego. We wrześniu 1989 roku Mariusz T. został skazany na karę śmierci za zamordowanie czterech chłopców. W tym samym roku, na mocy amnestii, wyrok został złagodzony, na Mariusza T. nałożono karę 25 lat pozbawienia wolności.
Pedofil (wcześniej skazany m.in. za molestowanie seksualne 12-letniego chłopca) wyszedł z więzienia 11 lutego 2014 roku. Od tego czasu pozostaje pod dozorem policji, która go ochrania. Do chwili wydania prawomocnego orzeczenia sądu Mariusz T. nie mógł opuszczać miejsca zamieszkania w godzinach 22:00-07:00. Obowiązywał go także zakaz opuszczania kraju.
Umieszczenie Mariusza T. w zamkniętym ośrodku jest możliwe dzięki temu, że 22 stycznia 2014 weszła w życie Ustawa o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób.
źródło: TVN24